Pożar budynku wielorodzinnego w Świebodzicach (ZDJĘCIA)

Dzisiejszy alarm - godzina 14:51

 

Zadysponowano nas do pożaru przy ulicy B. Prusa w Świebodzicach. Po przybyciu na miejsce zdarzenia stwierdzono pożar dwóch mieszkań na pierwszym piętrze budynku wielorodzinnego. [...]

Mieszkańcy ewakuowali się na zewnątrz przed przybyciem straży pożarnej. Działania polegały na podaniu dwóch prądów w natarciu do wnętrza palących sie mieszkań. Pożarem objęte były cztery pomieszczenia. Całe piętro było silnie zadymione, co dodatkowo utrudniało działania. Po opanowaniu sytuacji pożarowej przystąpiono do dogaszania wnętrz mieszkań. Niestety większość pomieszczeń nie nadaje się do użytku. Akcja trwała około dwóch godzin.

 

W akcji brały udział: 

562[D]21 GBA 2,5/24 Renault Midlum - JRG Świebodzice

562[D]53 SH 25 MAN TGL 12.240 - JRG Świebodzice

569[D]42 GBARt 2,5/25 MAN TGM 13.280 - OSP KSRG Stanowice

569[D]41 GBARt 2,5/16, Volvo FL290 4XR3 - OSP KSRG Strzegom

569[D]50 GBM 2,5/8 Star 266 - OSP KSRG Dobromierz

561[D]90 SLRr Ford Ranger - JRG Świdnica

Write a comment

Comments: 2
  • #1

    Anita (Monday, 28 April 2014 22:56)

    Jak ktoś może dodawać takie zdjecja czym tu sie chwalić tragedia innego człowieka nie wiem co ten strażak chciał tu pokazać bo nie sądze ze swoją odwage a głupote ,ciekawe dlaczego nie ma pokazanej naszej straży pozarnej w akcji tylko jak juz bylo po wszystkim .Ta rodzina stracila wszystko co miala a ktos taki ma satysfakcje z tego ze dodal sobie zdjecja na swoja strone i co my mamy to pochwalac dla mnie to jest najwieksza glupota bo nie ukrywajmy nasze pieniadze ida na wszystko w panstwie ale jezeli chodzi o pomoc zawsze przychodzi po czasie i na pewno nie od panstwa!!!!

  • #2

    Paweł (Tuesday, 29 April 2014 00:44)

    Głupotę to właśnie Pani pokazała wypisując takie brednie. Jeżeli podsumowuje Pani to jak działamy na podstawie zdjęć to moje gratulacje. Wydaje mi się rzeczą oczywistą, iż nie ma pokazanej straży pożarnej w akcji, bo nikt nie ma wtedy czasu biegać z aparatem, ponieważ jest zajęty ratowaniem życia i mienia ludzkiego. Co Pani może o nas wiedzieć? Gdy jesteśmy alarmowani do zdarzenia bez chwili zastanowienia porzucamy rodziny, dom, szkołę, pracę i ruszamy na ratunek innym, nieznanym nam osobom narażając swoje zdrowie. Skoro uczepiła się Pani tego zdarzenia, dodam tylko, że działania podjęliśmy równocześnie ze strażą ze Świebodzic i uratowaliśmy pozostałe pomieszczenia przed spaleniem. To nie nasza wina, że czasami jesteśmy wzywani za późno, kiedy nie ma już szans na pomoc. W każdym razie życzę Pani, aby nie musiała Pani oczekiwać na naszą "pomoc przychodzącą zawsze po czasie". Pozdrawiam :)